5 rad jak szybciej wynająć mieszkanie!
Każdy z nas chciałby wystawić ogłoszenie i trafić na idealnego najemcę w ciągu 5 minut od wystawienia, podpisać umowę i już, wynajęte. Niestety to nie zawsze się udaje (choć czasem się udaje), jednak często są to tygodnie i dziesiątki prezentacji. Wtedy zachodzimy w głowę co zrobić, żeby mieszkanie wynająć, chociaż odrobinę szybciej. Jak zwiększyć szansę na to, że kolejna prezentacja zakończy się sukcesem?
Poniżej znajdziesz 5 rad, które powinny Ci pomóc.
- Zapach – przed prezentacją dobrze wywietrz nieruchomość, możesz też kupić jakiś zapach do mieszkania (najlepiej w formie patyczków zapachowych np. z firmy Rituals). Jednak uważaj, ponieważ nie każdy odświeżacz ma sens, aerozol do toalet lub inne bardzo chemiczne zapachy mijają się z celem, raczej odstraszają, niż przyciągają. Warto wybrać nienachalny lekki aromat, który doda uroku, a nie przyciągnie uwagi. Nie chcemy, żeby oglądający pomyślał, że maskujemy smród w mieszkaniu odświeżaczem do toalet.
- Porządek – tutaj nie ma się co rozwodzić, mieszkanie, pokój, garaż co by to nie było, powinno lśnić. Usuń pleśń, wymień pokryty grzybem silikon. Nie zapomnij umyć okien.
- Twój wygląd – Twój wygląd też ma znaczenie, jesteśmy bardziej skłonni ufać ludziom dobrze wyglądającym, a najemca, podpisując umowę z Tobą, musi okazać Ci zaufanie. Ułóż włosy, przytnij brodę, ogól się, użyj perfumy (znów z umiarem, nie wylewaj pół butli na siebie), załóż czyste i schludne ubranie (nie musi to być koszula, zwykły czysty wyprasowany t-shirt i jeansy wystarczą).
- Bądź punktualny i słowny – bądź przed czasem (warto być, żeby zrealizować radę z punktu 1, ale i przez to, co napiszę dalej). Spóźnienie okazuje brak szacunku i od razu zostawia negatywne pierwsze wrażenie, unikaj tego, jeśli tylko jest to możliwe. Do tego, jeśli powiesz oglądającemu: “Po naszej prezentacji prześlę wzór umowy” – zawsze to rób. Nie dawaj powodów do podważenia swoich kompetencji i zaufania, które dopiero budujesz.
- Bądź miły – bądź po prostu uprzejmy i sympatyczny. Nie bądź gburowaty. Mów wyraźnie i dostatecznie głośno, nie unikaj kontaktu wzrokowego (z wyczuciem). Uśmiechaj się, najlepiej szczerze.
- Tutaj rada dodatkowa, jeśli ktoś rzuci: “Dam znać jutro” – napisz SMS-a lub zadzwoń, że czekasz na decyzję tej osoby, a może jeszcze biła się z myślami i to dzięki temu postawisz kropkę nad i?
Czy powyższe rady dają gwarancję sukcesu? Nie, ale zwiększają szanse na jego osiągnięcie, warto przeczytać też kilka książek o tym, jak prowadzić rozmowy sprzedażowe.
Powodzenia w wynajmie, a jeśli macie więcej pytań lub szukacie profesjonalistów, którzy pomogą wam w wynajmie, zapraszamy do kontaktu.